|
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.
dzisiaj: 103, wczoraj: 85
ogółem: 952 462
statystyki szczegółowe
2:4 |
||
Pisia Zygry | MKS MIANÓW | |
Spotkaniem w Szadku z Pisią Zygry piłkarze MKS-u Mianów kończyli rozgrywki sezonu 2010/2011. Najbliższe spotkanie ligowe dopiero we wrześniu. Nasi niedzielni rywale zajmowali ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem tylko 11 zdobytych punktów. Więc wydawać by się mogło, że będzie to łatwe spotkanie. Niestety piłkarze w żółto-zielonych koszulkach w pierwszej połowie zupełnie nie przypominali tych z wcześniejszych meczów. Mnożyły się liczne błędy, straty, a sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. Za to Pisia Zygry nie mając nic do stracenia śmiało sobie poczynała na boisku. Co więcej jako pierwsza wyszła w tym meczu na prowadzenie. Stało się to po części za sprawą niefortunnego wybicia piłki przez obrońcę, która najpierw uderzyła w poprzeczkę, a następnie trafiła pod nogi rywala, który nie miał żadnych problemów z umieszczeniem jej w bramce. Na całe szczęście dla MKS-u Pisia nie utrzymała prowadzenie do przerwy, gdyż bramkę wyrównującą zdobył Arkadiusz Beda, który otrzymał doskonałe podanie z głębi pola, wbiegł w pole karne i strzałem w długi róg dał remis żółto-zielonym. Tak więc w pierwszej połowie drużyna outsidera ligi zaprezentowała się przyzwoicie i do przerwy remisowała 1 : 1 . Jednak nie potrafiła tego powtórzyć w drugich 45 minutach gry. Druga połowa to niezliczona ilość sytuacji bramkowych dla MKS-u Mianów. Po około kwadransie gry drugiej odsłony bramkę numer 2 dla gości, zdobywa wprowadzony jeszcze przed przerwą Zbigniew Nowacki, który przed skierowaniem piłki do siatki mijał kolejnych obrońców jak tyczki. Po objęciu prowadzenia nastąpiła zmiana bramkarzy i Waldka Staszka zastąpił Grzesiek Kurczewski. W nastepnych minutach szansę na skompletowanie hat-tricka miał Arek Beda, jednak żadnej z sytuacji nie wykorzystał. Swoją sytuację wykorzystał za to niezawodny Kamil Krasoń, który zdobył trzecią bramkę (swój udział mieli w niej Arek i Sylwester Kulczyki). W kolejnych minutach żółto-zieloni zdobyli jeszcze tylko jedną bramkę. Po faulu na Arku Bedzie, sędzia tego meczu wskazał na jedenasty metr, a rzut karny pewnie wykorzystał Dariusz Staszek. Po zdobyciu bramki piłkarze żółto-zieonych wykonali „kołyskę”, aby w ten sposób uczcić narodziny potomka Darka. Był to ostatni miły akcent w tym meczu. Swoich dwóch okazji nie wykorzystał Krzysztof Adriańczyk, który w sytuacjach sam na sam z bramkarzem trafił wprost w niego. Natomiast w końcówce meczu Pisia zmniejszyła rozmiary porażki i ostatecznie uległa MKS-owi 2 : 4.
Pisia Zygry 2 : 4 (1:1) MKS Mianów
1 : 0 Łukasz Kapituła
1 : 1 Arkadiusz Beda
1 : 2 Zbigniew Nowacki
1 : 3 Kamil Krasoń
1 : 4 Dariusz Staszek (karny)
2 : 4 Dominik Stec
Najbliższa kolejka 1 |
B-klasa » Łódź I |
|